Agencja próbująca uratować kreatywność
Myśląc o pierwszym wpisie na blogu starałem się przede wszystkim rozpisać pokrótce czym te „Primates” w ogóle jest. Jesteśmy grupą marketingowców z różnych dziedzin, którzy dzięki połączeniu umiejętności i charakteru potrafili stworzyć grupę tworząca nieszablonowe rzeczy. Natomiast teraz pisząc dosadniej: obecny marketing (w internecie) jest niesamowicie nudny i my jesteśmy odpowiedzią na to co się dzieje obecnie.
Czy wszystkie agencje teraz na siłę „wpychają” dedykowane podstrony pod kątem SEO, które służą tylko do pozyskiwania nowych osób?
Jakiś random z neta
Większość contentu jest tworzona na siłę, żeby spełnić wymagania pod kątem SEO, a nie faktycznie rozwiązać problem i to w szybki sposób. Sporo agencji tworzy dedykowane podstrony pod kątem danych grup słów kluczowych byleby pozyskać 10-20 osób miesięcznie za pomocą potoku słów, który nic nie wnosi. Pomijam fakt, ze idąc pod kątem klienta większośc agencji całkowicie pomija kwestię tworzenia video – bo przecież to tak dużo czasu. Łatwiej wygenerować treści przez AI czy inne narzędzia.
Sprzedajecie wyobraźnie?
Można to nazwać w różny sposób, ale w dobie 21 wieku coraz bardziej widać, że pewne zachowania stają się „standardem”, my chcemy wyjść ponad to, tworząc coś oryginalnego. Oczywiście to nie jest tak, że zrezygnujemy z hajsu na poczet działań standaryzowanych, przecież po to pracujemy.Natomiast my potrafimy spowodować, że nawet standardowy, oklepany biznes czymś się będzie potrafił wyróżnić. I to wyróżnić w taki sposób, że „zamknie usta krytykom”. Mówiąc krótko – tak, sprzedajemy i wdrażamy dobre oraz oryginalne pomysły. Nie wierzysz? Sam spróbuj:)
Jeśli dotarłeś aż na koniec pierwszego jakże to angażującego wpisu to chciałbym Ci po prostu podziękować, naprawdę wiele to dla mnie znaczy, ale na pewno mniej niż wysłanie formularza z zainteresowaniem, dlatego proszę, nie zwlekaj, kliknij w guzik „Kontakt” na dole i ten tego… współpracujmy! 😁